Blog Info

Welcome fellow miniature lovers. Welcome to the blog where varius miniatures meet. A small group of friends is working hard on trying to upload more content with time. We hope that you will enjoy what we can show as much as we do. We are always happy to listen to any comments

Witamy wszystkich fanów figurek. Weszliście do bloga, w którym spotykają się różnego rodzaju miniaturki. W miarę możliwości będziemy aktualizować efekty naszych starań. Mamy nadzieję, że się Wam tutaj spodoba. Liczymy na Wasze komentarze.

Sagitari
Dimacheri
Misiek


Saturday 1 December 2012

High Elves - Ellyrian Reavers



This time round it is me who is returning to the blog with new post. During all this hassle in our lives that Sagitari was writing about last time, I was trying to gradually work through last High Elves unit from the Island of Blood box. Hence, Ellyrian Reavers it is. Unfortunately the figures made very bad first impression. In terms of sculpting job, this was definitely one of poorer GW efforts. Horses are unfinished at the bottom and their legs are unnaturally wide. Plus some of the fabric is weaving and others are staticly hanging. The same applies to tails and manes. The champion, though, is a nice figure. I also like the detail of one horseman reaching for an arrow
Back to the painting. First of all, I wanted to get away from shining - glittering scheme of my other units and make Reavers a bit more like scouting unit (which they are). Hence a lot more brown colours around with silver additions to weapon and armour. I was trying to experiment with white. Results are promising and I need to keep on working on it. This is the hardest colour for me to paint. The final effect probably shows a bit slower progress this time. But hopefully now, when we are settled it will be easier to establish proper workshop and develop proper painting conditions.

So here is my first cavalry and another 5 light horsemen in our collection. I can say, that next High Elves posts will come from another bigger GW box. Comments welcome as always

I przyszła kolej abym ja wrócił do bloga ze swoim postem. Podczas całego zamieszania w naszym realnym świecie o którym wspomniała ostatnio Sagitari próbowałem pracować nad ostatnim oddziałem z pudełka Island of Blood. Stąd dzisiejszy post o Ellyrian Reavers. Niestety figurki zrobiły słabe pierwsze wrażenie. Pod względem rzeźbienia niestety odstają od standardu GW do ktorego sie przyzwyczaiłem. Konie mają niedokończony dół tłowia i ich nogi sa nienaturalnie szeroko rozstawione. Dodatkowo niektóre materiały falują, a inne statycznie wiszą. To samo odnosi się do końskich grzyw i ogonów. Za to dowódca to całkiem fajna figurka. Podoba mi sie też detal u jednego jeźdzća, który sięga po strzałę ze swojego kołczanu.
Wracając do malowania. Po pierwsze chciałem odejść od świecąco - błyszczącej kolorystyki moich pozstałych oddziałów i zrobić ten oddział trochę bardziej jak scoutów. Stąd dużo więcej brązu, ze srebrnymi dodatkami do broni i zbroi. Trochę eksperymentowałem z białym, ktory jest dla mnie najtrudniejszym kolorem do malowania i rezultat jest obiecujący więc bede probował dalej. Odnosze wrażenie, że tym razem odnotowałem troche mniejszy progres, ale mam nadzieję, że od teraz uda się wreszcie stworzyć dobry warszatat ze sprzyjającymi warunkami do malowania.

Tak więc oto moja pierwsza kawaleria i kolejny 5 lekkich jeźdzców w naszej kolekcji. Moge już powiedzieć, że kolejne wpisy o High Elfach będą dotyczyć modeli z innego dużego pudełka GW. Zachęcam do komentowania.

Dimacheri









No comments:

Post a Comment